Napisy Końcowe LIVE – Dlaczego nowy Batman nie chce iść na siłkę?

28 thoughts on “Napisy Końcowe LIVE – Dlaczego nowy Batman nie chce iść na siłkę?”

1. Chcę być się koniem.💪😋to wpier..la owies😅😅😆🐎

2. Może ta interpretacja batmana bardziej pokaże Bruce-a, którego nie będą podejrzewać o bycie nietoperkiem, a możliwości bitewne nie będą się opierać tylko na sile fizycznej tylko gadżetach, sztukach walk i przez to sam batman unieszkodliwiał będzie szybko i efektywnie. Piszę w trakcie słuchania, ani nie przeglądałem wszystkich komentarzy, także przepraszam, jeżeli to plagiat. 🙂

3. Gwen Christie na She Hulk ❤️

4. Jezus maria, czemu avengers nie powstało 60 lat temu xd

5. Również jestem przeciwny by aktorzy brali koks dla roli. Sam ćwiczę 13 lat naturalnie i nie wyglądam tak jak THOR, który w pół roku zrobił konkretną formę. NIE ma fizycznej możliwości by mięśnie NATURALNIE urosły w tak krótkim czasie, choćbyś nie wiem co robił (fizjologii nie oszukasz).
   Natomiast aktor musi być przygotowany do roli- w tym przypadku Pattison gra SUPERBOHATERA, który oprócz inteligencji charakteryzuje się siłą, walka i sprawnością. Według mnie powinien być wysportowany, powinien mieć widoczną muskulaturę ale bez przesady. Wystarczy sylwetka np. Chriss’a Evansa ( to że napompowany w scenie ‘przemiany’ to efekt tygodni treningu ALE w danym ujęciu, to przygotowania dosłownie przed daną sceną tzn; ‘dopompowanie’ mięśni chwile przed ujęciem (wykonanie szybkiego treningu, ujęcie od dołu, oświetlenia i naoliwienie- magia kina, sam do sesji musiałem stosować te metody).
   Pamiętajmy, że postacie super hero są wyidealizowane pod względem wizualnym jak i charakterologicznym. Osoba taka musi być i wyglądać na zdrową czyli nie może być otyła, niechlujna. Co do Dr Strange to również uważam, że nie powinien być ‘przypakowany’ ale nie mam nic przeciwko jak będzie ‘zadbany’, czyli szczupły, z zarysem mięśni- obraz osoby dbające o siebie.
   Ostatnia rzecz to odwadnianie- ma ono sens, gdy osoba ma bardzo mało tkanki tłuszczowej w organizmie jak np. Hugh Jackman przy Wolverinie. Po takim ‘zabiegu’ wychodzą szczegóły sylwetki, waskularyzacja i jest ona ostrzejsza. Natomiast u Cavill’a było to raczej zbędne bo faktycznie był duży i napakowany przy Wiedźminie ale miał dużo większą ilość tkanki tłuszczowej co odwadnianie raczej było zbędne gdyż na pewno nie dało aż tak wielkiego efektu jak w przypadku Wolverina .
   Pamiętajmy, że aktor chce pokazać się z jak najlepszej strony pod względem aktorskim jak również pokazać jak dużo wysiłku wsadził do zmiany sylwetki, wiec nie widzę niczego złego w tym by do jednego dnia zdjęciowego, wycisnął ile się da z sylwetki i wykorzystał ‘technikę’ nawadniania.

6. Jestem pod wrażeniem, że chce się Panu czytać komentarze i jeszcze na niektóre odpowiadać, cóż pewnie taka praca związana z kanałem, drugi raz
   jestem pod wrażeniem jak Nk rozwineły się z projektów Pana i Łukasza ile pracy musieliście w to włożyć szanuję i cenię.
   Fajno, że daliście szansę rozwoju temu młodemu z Wrocławia
   Pozdrawiam 😉

7. Chciałbym zobaczyć w SnyderCut scenę z Simmons'em bez koszulki, tak wciśniętą na siłę.

8. Każdy człowiek jest w stanie osiągnąć mega dobrą sylwetkę, kwestią dyscypliny i genetyki jest jak długo to trwa.
   Zacznę od genetyki – to niestety jest główna przyczyna tego, ile to trwa. Niestety, czasami ktoś się wyrzeźbi w 4 miesiące, inny dopiero po 2 latach. Przez dwa lata współpracowałem z trenerem personalnym i sam mi mówił, że masz np. dwóch facetów o tej samej wadze, tym samym BMI i niestety jeden męczy się dwa lata, drugi "wytnie się" w 4 miesiące.
   Co do dyscypliny – słuchajcie, mając sztab ludzi: catering, trenera oraz czas, to ta część w Hollywood to pikuś. Przecież to jest część pracy aktorów – oni nie siedzą na etacie 8 godzin, tylko ich pracą jest na przykład praca na siłowni. Przypominam też, że wielu aktorów wyglądało bardzo dobrze jeszcze przed treningami: Hugh, Evans, Statham.
   Jeśli chodzi o odwadnianie – jest to proces, który trwa 2-3 dni i oczywiście jest niezdrowy. Ma na celu usunięcie wody spod skóry, dzięki czemu skóra jest cienka i odsłania mięśnie, które wydają się większe. Przypomnę natomiast, że dieta przy treningach jest absolutnie zdrowa – wyważona, z policzonymi kcal i makro, z minimalną ilością przetworzonych produktów. Nie ma dowodów na to, że dwudniowe odwodnienie może pogorszyć znacząco zdrowie – to jest bzdura.
   Radek, nie wiem o czym mówisz, mówiąc że Ci ludzie się pochorują czy coś. To jest bzdura. Kiedy zaczynają się zdjęcia, oni nie trenują jak wcześniej, organizm się regeneruje. To jest normalny proces treningowy. Uwierzcie mi, że te organizmy, po regeneracji, są o wiele wiele zdrowsze niż były przed treningami. Odpoczynek polega przede wszystkim od ilości treningów + tzw. refeed albo diet break. Zdrowe nawyki z częścią aktorów zostają i Ci wyglądają nadal dobrze, np. Evans, czy Hemsworth. Jeśli ktoś rzuca się na jedzenie (Pratt) i ma efekt jojo – to jest wina aktora a nie treningu. Pamiętajcie, że proces "tycia" to nie jest miesiąc czy dwa.

9. Bardzo fajna pogadanka !

10. Moim zdaniem Batman w tym przypadku Robert Pattinson w swoich przygotowaniach siłowych nie musi się odwadniać i wpierdalać tylko gotowanego kurczaka z ryżem i brokułami, oczywiście musi być dojebany ps kaloryfer będzie widoczny jak na spokojnie będziesz nakurwial z treningami A nie od razu jakieś odwadnianie dla profesjonalnych kulturystów, trochę realizmu nawet w DC.
    Pozdro

11. RDJ jako Tony Stark i scena w białym podkoszulku, kiedy Tony buduje zbroję. Przecież zdjęcie jego bicepsa każdy przyporządkowywał Hemsworthowi

12. za duzo smieszkowania moim zdaniem

13. Dziwny temat do rozmowy doprawdy

14. Rozumiem, że Pattinson nie chce zamykać się w szufladce umięśnionego mężczyzny. Problem jest w tym, że wybrał rolę Batmana, człowieka, który ma obsesję na punkcie trenowania swojego ciała. Battinson nie musi wyglądać jak w "Dark Knight Returns", ale powinien mieć atletyczną sylwetkę. I tyle w temacie…

15. Gdzie ten Burak Śmietana Chrzan można kupić? Też chcę.

16. O, fajny materiał, słucham. Zwykle nie wychodzę przed szereg, ale z chęcią bym o tym pogadał właśnie na żywo. Przyznam, że zgadzam się ze wszystkim, co mówi Oskar, również w kwestii She-Hulk. Tak tylko dodam, że cokolwiek i jakkolwiek robi Pattinson na kwarantannie, to z taką zajebistą podstawą (płatki owsiane, tuńczyk, fasola, białko WPC) producenci ani fani supersprawnego Batmana nie powinni się martwić tym makaronowym cheatem lub że nie ćwiczy przez te dwa, trzy tygodnie. Bo to, że na co dzień ćwiczy i jest w świetnej formie, widać nawet poza kontekstem roli Batmana. Są pewne role, które wymagają wyglądania szczupło i wysportowanie, a Batman jest jedną z nich. I chyba zawsze będzie.

17. Z tym odwadnianiem to ten sam manewr stosują kulturyści. Bezpieczniejsze ale i trudniejsze jest zejście do odpowiedniej wagi i nie kombinować. Odwadnianiem jest mega nie zdrowe.

18. Jeśli film ma pokazywać początki batmana to czy Batman musi być od razu napakowany?

19. Strasznie denerwujące że wysportowanie teraz jest rozumiane jako napakowanie. Normalne osoby ćwiczące całe życie, nie robiące masy są szczupłe, drobniejsze, wyżyłowane a nie napompowane. Zgadzam się z Martą, to nie ma nic wspólnego ze zdrowiem tylko z reklamą filmu 🙄

20. Radku co lepsze, Dawtona czy Krasnystaw?

21. Mam nadzieje ze Natalie portman nie biedzie robiona pod kulturystke

22. 1:05:50
    True.

23. w sportach walki też jest zbijanie wagi po przez odwodnienie Borys Mańkowski z ksw na yt pokazywał jak zbija wagę

24. Postacie w komiksach są napakowane i super wyrzeźbione, nie ma grubasów i brzydali, taka jest konwencja. Ostatnio na świecie modelem piękna jest szczupła, wysportowana sylwetka. Ćwiczenie na siłce, bieganie, ogólnie fit styl życia jest popularny, dlatego nawet neurochirurg, prawdopodobnie ćwiczy kilka razy w tygodniu i zdrowo się odżywia. A że ma forsę, to pewnie stać go na własnego trenera i nic w tym dziwnego.

25. Znowu śmiechowy wstęp 😅

26. John Campea cierpi na chroniczny słowotok.Może i się zna,ale jak dużo pierdół trzeba się nasłuchać zanim przejdzie do meritum?! 😉

27. Czemu mi akurat dzisiaj wywaliło prąd

28. Ja nie rozumiem czemu nagle wszyscy się tak przejmują zdrowiem aktorów… To dorośli ludzie i jak chcą sobie niszczyć zdrowie dla roli biorąc sterydy czy doprowadzając się do anorektycznej sylwetki to przecież ich wybór. Ciężko zweryfikować tak naprawdę jak wyglądają te ich treningi i dieta, ale podejrzewam, że większość ludzi, którzy oglądają te filmy z superbohaterami nie jest nawet blisko osiągnięcia ich poziomu zdrowia. W ogóle to widzę taką narrację, że do osiągnięcia fajnej sylwetki to trzeba brać nie wiadomo co i zapieprzać na tej siłce 5 razy dziennie, a tak przecież nie jest. Tyle na ten temat.

    Co do Pattinsona – koleś to zajebisty aktor, widać, że ma na to pomysł, studio też raczej nie celowało w kolejnego mięśniaka, bo inaczej wzięliby jakiegoś koksa, a nie Roba, który nigdy nie miał super fit sylwetki i jak widać nadal nie jest to jego celem. I dobrze – coś innego, Batman to przecież postać, która ma o wiele więcej do zaoferowania niż klata. Zresztą wszyscy się zachowują jakby koleś w ogóle olał, a przecież wiadomo, że dalej pewnie będzie zapieprzał, a i tak strój wszystko podkręci, tak samo jak obróbka. Tak samo jak nie potrzebuję widzieć tyłka Zoe Kravitz w lateksowych legginsach, tak samo nie muszę widzieć gołej klaty Batmana, bo nic to do tej postaci nie wniesie i nie o to tutaj chodzi. Zajebiście się cieszę, że dostał tę rolę i to, że tutaj chcą zrobić coś innego jest jak dla mnie tylko na plus

Comments are closed.